Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Dziecka. Z tej okazji przybliżamy motyw dziecka w malarstwie. Temat ten zmieniał się z epoki na epokę, pozostając w ścisłej zależności z aktualnie panującymi przekonaniami, zwłaszcza w postrzeganiu najmłodszych członków społeczeństwa.

W okresie średniowiecza przedstawienia dzieci były oczywiście podporządkowane religii. Nie istniało pojęcie portretu dziecięcego. Jeżeli artyści przedstawiali dzieci, to w kontekście biblijnym. Najważniejszym i głównym przykładem jest przedstawienie Dzieciatka Jezus. Równie częstym tematem, który zagościł w malarstwie na długie wieki, był temat aniołków przedstawianych pod postacią dzieci. Z czasem aniołki te ewoluowały w świeckie putta, czyli nagie, pulchne dzieci, a niekiedy same skrzydlate główki, które towarzyszyły tematom mitologicznym jako alegorie ludzkich grzeszków i słabości.

Renesansowe zainteresowanie człowiekiem i wszystkim co ludzkie wprowadziło do ikonografii przedstawienia dziecka, które zaznaczyły swoją obecność w scenach z życia rodzinnego, ale też w pierwszych ujęciach indywidualnych. Popularność zdobywały w portretach królewskich, magnackich i szlacheckich przedstawienia reprezentacyjne, czyli wizerunki dziecka-spadkobiercy, malowanego pełnego godności, ze wszystkimi niezbędnymi atrybutami, w starannych strojach, z kosztownościami. Potomek reprezentował dumę i ambicje rodu. Dodatkowo dzieci przedstawiane były jako nieco zmniejszeni dorośli, pełni powagi, świadomi własnego statusu i roli. Przedstawienia w tej konwencji, z niewielkimi modyfikacjami, przetrwały aż do XIX w. Popularne były także przedstawienia z matką, czasem z ojcem, lub rodzeństwem oraz portrety całej rodziny. Inny typ przedstawienia to dzieci wyidealizowane, odrealnione, urocze, słodkie, bawiące się z małymi zwierzątkami, ptaszkami, wśród kwiatów.

Przemiana w przedstawianiu potomstwa w malarstwie zaszła dopiero w 2. połowie tego wieku. Zmieniło się wtedy diametralnie postrzeganie dziecka. Przestano wreszcie traktować dzieci jak niepełnowartościowych, nie do końca jeszcze wykształconych dorosłych, ale przyznano im prawo do odrębnego bytu o własnych potrzebach rozwojowych, emocjonalnych czy duchowych. Dostrzeżono w dziecku człowieka. Zaczęto portretować dzieci z uwzględnieniem ich indywidualnych cech wyglądu, zachowania, czy cech charakteru. Malowano je w ich naturalnym otoczeniu, w naturalnych sytuacjach, bawiących się, z zabawkami, wśród zieleni i natury. Podkreślano również więź uczuciową między rodzicami a dziećmi. Pojawił się też temat dzieci z warstw najuboższych, zaniedbanych, smutnych, dzieci wiejskich pracujących na roli, na służbie, sierot, bezdomnych, jak również temat choroby czy śmierci dziecka.

XX i XXI w. przyniosły duże zmiany w malarstwie portretowym dzieci. Zmiany kierunków artystycznych, nowe techniki, rozwój nowych technologii, wszystko to zaowocowało poszukiwaniami i eksperymentami także w tej dziedzinie. Dzisiaj raczej to kultura popularna i jej wytwory zastępują tradycyjne portrety malarskie. Prym wiedzie fotografia, grafika i filmy wideo w coraz nowszych technikach.

Poniżej prezentujemy wybrane wizerunki o tematyce dziecięcej z naszych zbiorów.

BCz