JÓZEF MAZIARKA Z WOLI BRZOSTECKIEJ
Józef Maziarka z Woli Brzosteckiej posiadał warsztat, który wcześniej należał do jego dziadka a potem ojca, istniał on od 1856 do 1967 roku.
Umiejscowiony był, co rzadko się zdarzało przy stajni w osobnym pomieszczeniu. Z reguły dla bezpieczeństwa, piece garncarskie umiejscawiane były z daleka od zabudowań. Dlatego też, do bardziej wymagającego wypału, garncarz wykorzystywał piec piwniczny, znajdujący się na pobliskim polu. Wypalał w nim cieszące się popularnością doniczki, durszlaki, dzbanki, garnki, miseczki, brytfanny, flakony.
Utoczone naczynia polewał zakupioną mini-farbą dostępną w proszku. Najczęściej uzyskiwał czerwone szkliwo, powszechnie stosowane w regionie Brzostka, które stało się z czasem najbardziej charakterystyczną cechą brzosteckiej ceramiki.
Naczynia sprzedawał w Pilźnie, Jaśle i Brzostku, dowożąc je transportem konnym. Jednakże, najczęściej to właśnie kupcy z Kołaczyc i Jasła przyjeżdżali do niego po zaopatrzenie.
Jego garnki w odróżnieniu od poprzedników cechowały się oryginalną prostotą i dość surowym wyglądem, z reguły nie posiadały ozdób. Co oczywiście, jak wynika ze wspomnień garncarza, nie przeszkadzało odbiorcom. Powszechnie ceniono jego ceramikę za odporność i długoletność.
Wytwarzaniem naczyń zajmowała się cała rodzina, stąd nie posiadali uczniów.
Naczynia, które są efektem długoletniego doświadczenia i ciężkiej pracy rodziny Maziarków, można odnaleźć w zbiorach Muzeum Regionalnego w Jaśle.
Na podstawie materiałów z Arch. Spraw. Et. MRJ
Adrianna Napiórkowska – Bek