W krajobrazie zamkowego wzgórza na Goleszu pojawił się nowy element. Po wieloletnich badaniach archeologicznych, które pozwoliły zarejestrować rzeczywisty przebieg murów obronnych oraz odsłonić budowle zamkowe, przyszedł czas na rekonstrukcję. Z założenia obronnego zamku „Golesz” pozostały tylko fundamenty murów przykryte warstwą ziemi. Dzięki Stowarzyszeniu Miłośników Kołaczyc, które pozyskuje fundusze na konserwacje i rekonstrukcje zabytku, goleski zamek staje się bardziej czytelny dla odwiedzających. Kilka lat wcześniej została odsłonięta i zabezpieczona pozostałość bramy wjazdowej zamku. W tym roku podniesiono około 70 cm ponad poziom gruntu zarys baszty północnej. Relikty budowli, zlokalizowane w północnej części zamku głównego, były przebadane archeologicznie w 2012 roku. Został uchwycony cały zarys baszty z wejściem od południowo-zachodniej strony. Mury baszty i kurtyny były ze sobą przewiązane. Średnica pozostałości budynku wynosi ponad 5 metrów, średnica wnętrza w przyziemiu to 2 metry.
Udostępnij artykuł