„WAKACJE Z MUZEUM”

W  każdy wtorek lipca i sierpnia, serdecznie zapraszamy wszystkie dzieci, te małe i te duże do wspólnej zabawy na świeżym powietrzu w ogrodzie przy obecnej, zastępczej siedzibie MUZEUM, przy ul. Wincentego Pola 41. Zajęcia odbywać się będą od godz. 10:00 do godz. 12:00 oraz od 13:00 do 15:00. LISTA PROPONOWANYCH WARSZTATÓW od godz. 10:00 do…

Informacja dla uczestników tegorocznego KONKURSU WIELKANOCNEGO

Zwracamy się do uczestników konkursu WIELKANOCNEGO MRJ 2021, z prośbą o odbiór nienagrodzonych prac konkursowych. Po wystawie pokonkursowej w CITiK-u, PISANKI te zostały zwrócone do tymczasowej siedziby Muzeum przy ul. Wincentego Pola 41. Oprócz pisanek czekają na Państwa dyplomy pamiątkowe za udział w konkursie. Przy okazji odbioru pisanek i dyplomów, można będzie zobaczyć wystawę czasową,…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

KAROL BETLEJ [1879-1955] Z WARZYC Fachu nauczył się od ojca Tomasza, swoją wiedzę przekazał synowi. Podobnie jak poprzednik dołował glinę obok domu aby ją ukisić. Po wydobyciu na wiosnę ubijał ją pobijakiem zwanym pociachem. By następnie własnoręcznie wykonanym stróżkiem odcinać kawałki, które następnie deptał i mieszał w rękach lepiąc tzw. guzełki. Pracował przez cały rok,…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

MARIAN BIERNACKI [1929-1949] z Kłodawy; Jak wynika z pozyskanego przez pracowników muzeum wywiadu, garncarz bardzo szybko przyswoił umiejętności zawodowe. Jak relacjonował, zaledwie w miesiąc nauczył się zawodu od znanego garncarza z Gór: Świndrycha, miało to miejsce w czasie okupacji. Ponadto, co bardzo rzadko się zdarza, garncarz nie zawieszał działalności na zimę, pracował cały rok. Glinę…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

WOJCIECH CICHOŃ Wojciech Cichoń zawodu nauczył się od Adama Skibińskiego w Kołaczycach. Pracował tam 3 lata a potem przeniósł się na praktykę do Józefa Olszewskiego z Jodłowej, u którego pracował także 2 lata. Cichoń sądził, że starzy garncarze niechętnie wyzwalali swoich uczniów, ponieważ bali się konkurencji. Wspomina, że miał spory problem ze złożeniem egzaminu czeladniczego…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

JULIAN SZCZYGIEŁ Z CZERMNEJ Julian Szczygieł zawodu uczył się w latach 1935 – 1938, od wspomnianego mistrza Jana Chmury. W zamian pomagał mu w gospodarstwie. Naczynia wyrabiał sezonowo, głównie wiosną. Posiadał dwie ławy, w tym jedną z kołem napędzanym nożnie. Wszelkie narzędzia potrzebne do wykonywania zawodu zrobił sam. Były to różnego rodzaju trójkątne nożyki z…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

MARIAN GAJECKI Z CZERMNEJ Kolejny garncarz, Marian Gajecki, swoje umiejętności zawdzięczał przedstawionemu w poprzedniej odsłonie teściowi, Janowi Chmurze. Mimo iż nie miał dyplomu, dorywczo trudnił się garncarstwem w porze letniej, najczęściej po pracy. Na wsi sezon garncarski trwał od wiosny do jesieni, gdyż zimą nie było warunków do pracy. Zgodnie z nauką teścia, stosował tzw.…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

JAN CHMURA Z CZERMNEJ Jan Chmura zasłynął jako mistrz garncarski, który swoje umiejętności przekazał zięciowi Marianowi Gajeckiemu oraz uczniowi Julianowi Szczygłowi, których sylwetki przedstawię w kolejnych odsłonach. Garncarze ci zgodnie sądzili, że glinę powinno się koptować do dołu aby zimą przemarzła. Z nadejściem wiosny mielili pozyskany ił i suszyli w zacienionych miejscach przezimowaną glinę, aby…

POGÓRZAŃSKIE RZEMIOSŁO „OD DWOJAKÓW DO GWIZDAŁEK”

JÓZEF MAZIARKA Z WOLI BRZOSTECKIEJ Józef Maziarka z Woli Brzosteckiej posiadał warsztat, który wcześniej należał do jego dziadka a potem ojca, istniał on od 1856 do 1967 roku. Umiejscowiony był, co rzadko się zdarzało przy stajni w osobnym pomieszczeniu. Z reguły dla bezpieczeństwa, piece garncarskie umiejscawiane były z daleka od zabudowań. Dlatego też, do bardziej…